Naruto

Boogay

-A niech mnie szlag... -powiedziałem sam do siebie, po czym wstałem -chyba muszę ją poszukać? Chociaż sama wróci bo zapomniała zabrać stanik...

itachi

Dziecyzna Wraca i mówi ze zapomniała stanika...

Boogay

-Wiedziałem że wrócisz -powiedziałem, po czym chwyciłem za jej stanik -w samej koszuli to chyba było by ci za zimno...

itachi

No masz racje... Dzieczyna sasmucona poszła po stanik...

Boogay

Ustawiłem rękę z nim za swoimi plecami.

itachi

No ale oddaj mi:) Smile

powidziała dziecyzna po czym zaczeła Próbowac go zdobyc

Boogay

Drażniłem się z nią i cały czas odsuwałem od niej rękę ze stanikiem.

itachi

Dziewczyna zaczyna sie usmiechac no oddaj mi..misiaczku.. po cyzm dzieyczna obejmuje cie rękami

Boogay

-A co z tego będę mieć? -spytałem z uśmiechem

itachi

Wszytko co chcesz misiaczku;]

Boogay

-To nie płacz już nigdy więcej przy mnie -powiedziałem

itachi

Dobrze ale Ja Cie tak abrdzo kocham... Po czum przytuliła sie do ciebie

Boogay

-No ale przez to "ale" nie oddam ci stanika -powiedziałem z uśmiechem niczym master Adam xd

itachi

Misiaczku .. po czym dzieyczna znów zaczeła zabierać ci stanik... i szeptać ze cie kocha

Boogay

-Nic nic -mówiłem śmiejąc się -będziesz musiała sobie drugi wziąć.